środa, 30 września 2015

Spontaniczny i romantyczny pledzik

Może z tą rozważnością lekko przesadziłam :)


Pomysł powstawał spontanicznie w czasie dziergania. Kombinowałam, przykładałam, prułam, łączyłam - aż w końcu wyklarowała się ostateczna koncepcja.


Romantyzm koca przejawia się w bielach, beżach i lekkich, ażurowych kwadracikach. 


Wielką przyjemność sprawiło mi dzierganie tego koca - właśnie ze względu na te nieoczywiste połączenia i kolorów i wzorów.


Dokończenie go zajęło mi trochę czasu - tym bardziej niecierpliwie czekałam na efekt końcowy. I muszę przyznać, że bardzo mnie zadowolił.

 



Pozdrawiam
Ewela

10 komentarzy: