wtorek, 24 czerwca 2014

Oddech

Miło jest czasami tak na spokojnie wrócić w stare kąty.


 Fajnie jest na nowo odkryć swoje strony rodzinne czy ogród wokół rodzinnego domu. I miło jest na nowo zachwycić się zapachem piwonii ( ja już zapomniałam jak pięknie one pachną...). 



Czasami trzeba po prostu spokoju, aby zachwycić się tym wszystkim na nowo, a szybkie i intensywne odwiedziny weekendowe nie bardzo dają ku temu możliwość, bo zawsze coś trzeba zrobić, kogoś odwiedzić, gdzieś pojechać...  


No i można pstryknąć kilka fajnych fotek w sielskiej scenerii :)




I podziergać też można :)
 





I fajnie jest też wrócić do domku z nowa energią i zapałem i kolejnym milionem pomysłów w głowie :)


 A tutaj coś dla Was, a szczególnie dla Marty :)


Nie lubię się sobą i swoim wizerunkiem za bardzo chwalić w sieci, ale - po pierwsze: to była wyjątkowa okazja, a po drugie: bardzo chciałam pokazać to, co Marta wykonała w pełnej krasie :)
Jeszcze raz Kochana bardzo Ci dziękuję :) Wszystko było tak jak sobie wymarzyłam (nawet miałam loki!!! :D), a Twoje dzieło przepięknie zwieńczyło to wszystko :) 
 
 
AAAAA! I zapomniałabym... Proszę zwyciężczynie Candy, czyli autorce bloga Utkane z Pasji o kontakt celem: ustalenia, który pojemniczek wybrała oraz podania adresu do wysyłki :)


Pozdrawiam Was słonecznie!!

14 komentarzy:

  1. Ale fanie wyglądałaś na ślubie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam koronki :) Pięknie wyglądałaś :)
    Zapraszam do mnie :)
    http://skrzydlatachatkaaj.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie wyobrażałam sobie swojego ślubu bez koronek :)
      Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny!

      Usuń
  3. Też miałam koronkową suknie ślubną :):) Pięknie wyglądałaś w Tym ważnym dniu :):) Praca Marty piękna!! Ona zawsze cuda robi , w szczególności do włosów, ale torebeczki też :):)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa :) A co Marty to mam wrażenie, że czego nie dotknie to zaraz zamienia się w magiczny drobiazg :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  4. Takie ładne zdjęcia na początku a jako że najfajniejsze zostawiłaś na koniec to tylko to wszyscy komentują :) Ze mną będzie nie inaczej :) Super Panna Młoda !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe ;) No masz rację :) A to tylko tak przy okazji miało być :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  5. Ewelu jak miło mi Ciebie ujrzec :-)
    Pięknie Twoje loki współgrały z opaską :)
    Bardzo dziękuję , wzruszyłaś mnie tą wzmianką ..... ale do rzeczy jak to się dzieje , że tyle cudowności udało się Tobie stworzyc ?
    Te girlandy są piękne i w rzeczywistości prezentują się niesamowicie :)
    Wiem , bo jestem szczęśliwą posiadaczką jednej z nich :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) :*

      Miałam trochę wolnego czasu: mój długi weekend niespodziewanie wydłużył się jeszcze bardziej, więc wykorzystałam go na dzierganie :)

      Cieszę się, że girlanda się podoba :)

      Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
    2. Girlanda - klimatyczna , przywołuje wspomnienia z dzieciństwa ( bezcenne wrażenia )

      Usuń
  6. Powiem Ci kochana, że te robótki w plenerze prezentują się rewelacyjnie, wtapiają się w otoczenie jakby były tam zawsze:))
    A jeśli chodzi o to ostatnie zdjęcie to żałujcie dziewczyny, że nie widziałyście tego wszystkiego na żywo, bo ja byłam, widziałam i oczu nie mogłam oderwać, wszystko było idealne, dopasowane i piękne:)) Pozdrawiam Cię kochana:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie będę tu skromna: było tak jak sobie wymarzyłam :) A ja tylko potwierdzę, że byłaś i że nawet suknię mi sznurowałaś :)

      Pozdrawiam całą bandę ;]

      Usuń
  7. Piękne te Twoje robótki :-) niosą ze sobą pozytywną energię. A tej to Ci chyba nie brakuje - ja nie wiem, kiedy i jak Ty to wszystko robisz! Ostatnie zdjęcie bardzo klimatyczne, ładnie to sobie wymyśliłaś :-) Pozdrawiam Cię ciepło :-)

    OdpowiedzUsuń