Pierwszy to połączenie koloru kremowego z letnimi pastelami.
Drugi natomiast to kremowe gwiazdki w niebiesko - turkusowej oprawie.
Kocyki zostały wydziergane oczywiście z myślą o konkretnej, najważniejszej osobie :) Na pewno się przydadzą :)
Osobiście podoba mi się bardziej ten pastelowy - jest taki optymistyczny a jednocześnie delikatny :)
Pozdrawiam
Ewela
Aaaaa cudne kocyki dwa!
OdpowiedzUsuńPiękne kocyki :-) A mnie bardziej podoba się kocyk kremowo-niebieski :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Śliczne są :) Ten pastelowy skradł mi serce.
OdpowiedzUsuńcudności :-)
OdpowiedzUsuńMnie się podobają wszystkie dwa!
OdpowiedzUsuńmi podobnie jak koleżance z góry :) podobają się wszystkie dwa:)
OdpowiedzUsuńa poza tym, jak się tak bardziej zastanowię :)...bardzo lubię "resztkowe prace"...wychodzą jakieś takie...[tu szukam odpowiedniego słowa:)] [niech będzie banalnie] niezwykłe :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Cuuuuudowne są!:) Ty to chyba jesteś taką kocykową Wróżką:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Oba cudne!
OdpowiedzUsuńCudowne kocyki i muszę przyznać, że chyba nie wiem, który podoba mi się bardziej :)
OdpowiedzUsuńcudne oba ,szczególnie ten kolorowy :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że maksymalnie wykorzystujesz czas :-) Kocyki piękne i przyznam, że gdybym miała wybierać, to podobnie jak Ty skusiłabym się na ten pastelowy. Życzę Ci miłego, spokojnego i już krótkiego czekania na tę najważniejszą osobę na świecie :-) A jak chcesz poczytać optymistycznie o byciu mamą, to zapraszam pod mój nowy adres happy-place.pl. Ściskam mocno :-)
OdpowiedzUsuńMam podejrzenia, że nie jesteś człowiekiem, tylko małą koronkową maszynką!
OdpowiedzUsuńOba są śliczne!
OdpowiedzUsuńbardzo ciężko mi się zdecydować - oba się pięknie prezentują, ale koniec końców wybrałabym chyba krem z turkusem :)
OdpowiedzUsuńwww.szydelkowe-chwile.pl