środa, 24 lutego 2016

Trochę boho.

Postanowiłam do sypialni wprowadzić trochę koloru i boho :)

Okazało się, że przy odrobinie kreatywności ozdoby choinkowe mogą zyskać zupełnie nowe i całoroczne znaczenie ;)





Ponadto główną rolę w aranżacji od samego początku miała zagrać moja kolorowa koronka, nad którą pracowałam przez cały styczeń i kawałek lutego :) Jestem z niej bardzo dumna, tym bardziej, że powstawała w ciężkich dla mnie chwilach i w związku z tym wymagała ode mnie dwa razy więcej cierpliwości niż standardowo :)




Koronka zawisła nad łóżkiem na drewnianej ścianie pomiędzy świętymi obrazami i myślę, że daje naprawdę fajny, oryginalny i jedyny w swoim rodzaju efekt



Po drodze pojawił się jeszcze orientalny lampion, poszewki na poduszki z falbankami uszyte przez moją mamę oraz komplet pięknej pościeli w przecudownym niebieskim kolorze z przecudownym kwiatowym wzorem.



Na tym oczywiście nie koniec :) Na razie zaaranżowana jest strefa łóżka a sypialnia ma jeszcze kilka kątów oraz okno ;) Marzą mi się kolorowe świece w dużej ilości oraz kolorowe, szklane lampionki. Nie chciałabym także przesadzić i przestylizować sypialni, chociaż boho chyba przesady w kolorach i wzorach nie boi się ;)

Pozdrawiam Was kolorowo :)
Ewela


5 komentarzy:

  1. Ależ miałaś super pomysł:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna kolorowa koronka :-) Fantastycznie wygląda w Twojej sypialni - pasuje idealnie :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wyszłabym z takiej sypialni przez... chyba nigdy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ewela, wiele już widziałam, ale tak wyeksponowanej koronkowej kapy to chyba jeszcze nigdzie nie było. Jest piękna, Ty wiesz.. :-) i świetnie ją wykorzystałaś. Ozdoby choinkowe widziałam już na FB lub IG i zastanawiałam się, czy na pewno dobrze widzę - znów fajny pomysł :-) Życzę Ci, żeby następne tygodnie przyniosły Ci już spokojniejsze dni. I czekam na kolejne odsłony Twojej sypialni - jest na czym oko zawiesić :-) Uściski!

    OdpowiedzUsuń