poniedziałek, 25 sierpnia 2014
Historia pewnego kocyk / Story about blanket
Już był zapakowany i gotowy do wysyłki. Cierpliwie tylko czekał na przyjazd kuriera. Aż tu telefon Klientki i pytanie czy może jednak można by było kocyk powiększyć... Oczywiście, że można było :)
He was already packed and ready for shipment. Patiently waiting for the arrival of the courier. Suddenly client called and asked whether the blanket can be enlarge. Of course :)
Przez powiększanie trochę zmienił się układ kolorów na brzegach. Obecnie kocyk ma ok. 180 cm długości a szerokości ok. 140 cm. Wykonany został z mieszanki wełny i akrylu i jest bardzo ciepły. Wyobrażacie sobie katorgę dziergania takiego koca w upały, które ostatnio nam nie dawały wytchnienia...? ;)
The current dimensions of the blanket: 140 xm x 180 cm.
W Happy Forms życzenia się spełniają ;)
In the Happy Forms dreams come true ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliczny!
OdpowiedzUsuńMiłego tygodnia :-)
Cudny :-) Wspaniałe kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękny!!! Cudowne kolory!
OdpowiedzUsuńCałkiem spory ten kocyk. Bardzo ładny!
OdpowiedzUsuńPiękny i kolorki ma super! Na upały niekoniecznie, ale na wieczorne chłody będzie jak znalazł, tylko niestety już nie Twoje nogi będzie grzał ;)
OdpowiedzUsuńprzebajecznie piękny jest. kolory i wzór i wielkość - zwalają z nóg :)
OdpowiedzUsuńwww.szydelkowe-chwile.pl
Nie lada wyczyn, wydziergać taki koc w te upały. Ale efekt jak zwykle nieziemski. Piękny wzór i bardzo przyjemne kolory :-) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńEch - no cudny jest!!!!!
OdpowiedzUsuń