A tymczasem - co prawda już prawie po sezonie ;) - zapraszam Was na mój balkon.
A na tym balkonie bez większych sensacji i rewelacji. Sprzęty i dekoracje raczej z odzysku, kwiaty i inne rośliny marnawe i trochę zaniedbane... Ale mimo to, jest to miłe miejsce na poranną kawę, chwilową lekturę czy wieczorną lampkę wina.
Osobiście jestem bardzo zadowolona z pomysłu, aby ze starego i niepotrzebnego już akwarium zrobić lampion. Co prawda duże pieńkowe i kolorowe świece prezentowałyby się w nim dużo lepiej niż małe pchełki, ale ze względu na słoneczną ekspozycję balkonu nie ryzykuję ;)
Półkę, która wywędrowała z mojej pracowni, a której miejsce zajęło łóżeczko wypełniłam bibelotami, których nie mogłam upchnąć w mieszkaniu.
Pozdrawiam Was!
Ewela
Wiesz, ja bardzo lubię całe Twoje mieszkanko i ten balkon z lekko zaniedbanymi kwiatkami (och, to tak samo jak u mnie!) i przedmiotami z odzysku... Jest ciepło, kolorowo, radośnie i przytulnie. Tak... swojsko.
OdpowiedzUsuńAleż przytulnie u Ciebie na balkonie! :)
OdpowiedzUsuńAleż u Ciebie swojsko i sielsko :) ta latarenka czarna wpadła mi w oko i pled i kanki ..... a już tego czerwonego dzbana nie wspomnę ;)
OdpowiedzUsuńPomysł z aranżacją świecznika świetny!
zapraszam do siebie w odwiedziny
Pozdrawiam ciepło
Ja niestety nie posiadam balkonu - a Twój jest uroczy - taki kolorowy, pełen energii ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo przytulny :)
OdpowiedzUsuńWspaniały balkon :-) Pięknie go urządziłaś :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne balkonowe migawki! :-) I ja wcale nie widzę końca sezonu, życzę Ci, byś do późnej jesieni cieszyła się urokami balkonu :-) Ślicznie to wszystko zaaranżowałaś, a pomysł na lampion z akwarium jest genialny. Mam nadzieję, że miewasz się dobrze i że wszystkim Wam dobrze się wiedzie :-) Uściski!
OdpowiedzUsuń♥hello! ooo super! sooo beautiful place!
OdpowiedzUsuń