Znowu pięknie:) ..i ja się szykuję na coś z kordonków, tylko najpierw muszę takowe zakupić;) Używałaś kiedyś Scarlet? Produkcji czeskiej, 100% bawełniane, w ślicznych kolorkach:) Mam 4 sztuki to i jakieś podkładki wykonałam, kwiatuszki...i mam zamiar spróbować jakąś bluzeczkę letnią, no zobaczymy co z tego wyniknie;) Pozdrawiam radośnie:)
pastele jak najbardziej wskazane :) :)
OdpowiedzUsuńZnowu pięknie:) ..i ja się szykuję na coś z kordonków, tylko najpierw muszę takowe zakupić;) Używałaś kiedyś Scarlet? Produkcji czeskiej, 100% bawełniane, w ślicznych kolorkach:) Mam 4 sztuki to i jakieś podkładki wykonałam, kwiatuszki...i mam zamiar spróbować jakąś bluzeczkę letnią, no zobaczymy co z tego wyniknie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam radośnie:)
Och i Ach znowu wyjdzie spod Twoich rąk coś cudownego... czekam z niecierpliwością na kolejny post.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
coś pięknego będzie :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Imponujący urobek! Kolorki wesołe, ale mnie szczególnie te białe kwadraciki interesują - będzie obrus?
OdpowiedzUsuńKoronki są bardzo kobiece i romantyczne.
OdpowiedzUsuń