Więc ja także WSZYSTKIM DZIECIOM - tym całkiem malutkim, tym troszkę większym, tym największym i tym, którzy niezależnie od wieku dziećmi pozostają - życzę, aby ten dziecięcy pierwiastek na zawsze pozostał w ich sercach :)
A skoro mamy już czerwiec to chciałabym zrobić krótki przegląd maja i tego, co maj w szydełku przyniósł :)
Były niebiańskie koronki.
I były także kolory nieco orzeźwiające na kocyku.
Podstawą kolejnego majowego kocyka był mój ukochany kolor niebiesko - turkusowy.
A koniec maja przyniósł kolejny pled, tym razem nieco bardziej stonowany, ale nie pozbawiony pewnego, że się tak wyrażę "pazura" ;)
A jaki będzie czerwiec? Początek będzie na pewno mocnym uderzeniem energii i koloru a potem będzie już odrobinę delikatniej, ponieważ znowu mam koronkowy nastrój ;]
Pozdrawiam was radośnie :)
Ewela
Bo dzieckiem fajnie być, i trzeba to dziecko w sobie pielęgnować :)
OdpowiedzUsuńŚliczne majowe wytwory szydełkowe :)))
Człowiek całe życie pozostaje dzieckiem, tylko czasem trzeba go w sobie odnaleźć.
Usuń