Ciepło i wakacyjnie tu u Pani... Można się naprawdę ogrzać w tych kolorach. Bo wprawdzie do mnie na Mazury już przyleciały żurawie, ale bez ciepłej czapki lepiej jeszcze z domu nie wychodzić. O przeziębienie łatwo, tym bardziej w Pani stanie. Życzę szybkiego lekkiego rozwiązania i zdrówka dla maluszka. Będzie mu ciepło w tym domu. Będę tu zaglądać , choć ja do szydełka serca nie mam , ale kolory są mi bliskie. Ale ja wolę miękkość pędzelków. ...Wykarmiłam z powodzeniem dwoje dzieci. Służę radą jakby co....L
Cudownie kolorowo:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:)
Pięknie :-)
OdpowiedzUsuńKolory w sam raz na przywołanie wiosny :) Ciekawe co z tego wyjdzie
OdpowiedzUsuńCiepło i wakacyjnie tu u Pani... Można się naprawdę ogrzać w tych kolorach. Bo wprawdzie do mnie na Mazury już przyleciały żurawie, ale bez ciepłej czapki lepiej jeszcze z domu nie wychodzić. O przeziębienie łatwo, tym bardziej w Pani stanie. Życzę szybkiego lekkiego rozwiązania i zdrówka dla maluszka. Będzie mu ciepło w tym domu. Będę tu zaglądać , choć ja do szydełka serca nie mam , ale kolory są mi bliskie. Ale ja wolę miękkość pędzelków. ...Wykarmiłam z powodzeniem dwoje dzieci. Służę radą jakby co....L
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie miłe słowa i cudowne życzenia :)
UsuńPozdrawiam ciepło
Ewela
Zapowiada się rewelacyjnie. Kolorki tradycyjnie boskie :)
OdpowiedzUsuń