My kitchen is not ideal, and not as I have dreamed. We bought flats from the family who lived in it for over 20 years, so the decor we have also from them inherited.
Kuchnia jest pomieszczeniem, w którym najbardziej widać moją chęć "wyżycia" się kolorystycznego i dekoratorskiego, ponieważ póki co nie będzie ona objęta remontem, w przeciwieństwie do pozostałej części mieszkania.
Kitchen will be not renovated in the near future, so I can go crazy in it :)
Mam nadzieję, że spodobała się Wam ta krótka wycieczka po mojej kuchni :) Znając siebie, zapewniam Was, że jeszcze niejedno się w niej zmieni :)
Pozdrawiam Was ciepło!
Warm greeting for you!
Piękna kuchnia i piękna wycieczka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i cieszę się, że się spodobało :)
UsuńTo wy malowaliście te szafki na biało-niebiesko? Przyznam, że całkiem fajnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Żeby oddać sprawiedliwość - małżonek je malował :) Ja maznęłam tylko na początku pierwszą warstwę, a potem stwierdziłam, że lepiej będzie jak on dokończy :)
UsuńBardzo żywa kuchnia:) taka radosna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
śliczna kuchnia:) bardzo optymistyczna :) świetny zegar na ścianie :):)
OdpowiedzUsuńLubię bardzo takie klimaty!
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie kolorowo i koronkowo :-) Tyle emalii i klimatycznych skorup - bardzo fajnie. Widzę, że masz kubki z Pepco - podbiły moje serce i też sobie kilka sprawiłam. A te niebieskie szafki genialne - w życiu bym ich nie zmieniała. Taki vintage w klasycznym wydaniu :-) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńSuper energetyczna! Ważne, że to co Ci się nie podoba potrafisz obrócić w efektowny wygląd niepowtarzalnymi dodatkami :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna, orginalna i trochę magiczna :)
OdpowiedzUsuń