poniedziałek, 2 lutego 2015

Inspiracje na dobry początek tygodnia: emalia.

Uwielbiam naczynia emaliowane: kanki, dzbanki, kubki... Kilka egzemplarzy mam u siebie w domu, ale jest trochę takich, które pozostają tylko w zasięgu marzeń...




I dzisiaj chce Wam pokazać, jakie emaliowane cuda chciałabym mieć u siebie w kuchni :)


źródło: www.pinterest.com


źródło: www.pinterest.com

źródło: www.pinterest.com


źródło: www.pinterest.com


źródło: www.pinterest.com



źródło: www.pinterest.com


źródło: www.pinterest.com






A czy Wy lubicie starą emalię? Może gromadzicie stare, zapomniane naczynia? 

Pozdrawiam
Ewela

6 komentarzy:

  1. Oj ja bardzo lubię i od niedawna zbieram i szukam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj:) oj podoba mi się emalia, mam tylko jedną starą wazę/misę w kwiaty w której pamiętam jak babcia a potem mama przechowywała pączki czy inne słodkości:) no i ją uratowałam przed zatraceniem - aktualnie mam w niej włóczki:) hihi:))
    Nie zbieram, aczkolwiek znajdzie si kilka błękitnych rondelków w domu:) no i jeden pojemniczje w napisem coffe, który dostałam jakiś czas temu:)
    Ogólnie to podoba mi się taki styl, może w nowej kuchni kieeeeedyś stworzę jakąś kolekcję:) kto wie;)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam tak jak Ty ale nie udało mi się zatrzymać procesu niszczenia emalii u babci.
    Wszystkie przepadły a były takie piękne i zanim powiedziałam , że jestem zainteresowana już ich nie było :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Emalia w starym wydaniu bardzo mi się podoba, ale bardziej od nich kocham koronki i groszki;) choć przyznam kuchnia w takim wydaniu piękna;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam dwa czerwone dzbanki. Nawet kiedyś o nich pisalam. Lubie emaliowane naczynia.

    OdpowiedzUsuń